Wilgoć kondensacyjna w domu z bali – Skąd się bierze i co można zrobić?

Jeśli drewno pozostaje suche, to ma praktycznie nieograniczony okres przydatności. Dla wszystkich substancji organicznych, czyli naturalnych, takich jak żywność, zioła czy nawet drewno, susza jest metodą konserwacji, ponieważ organizmy, które chcą rozkładać substancje naturalne, jak wszystkie znane nauce istoty żywe, potrzebują wody.

I to prowadzi nas do sedna sprawy. W naszych zimnych szerokościach geograficznych ważne jest, aby utrzymać dom z bali w stanie suchym, a teraz woda kondensacyjna? Co to w ogóle jest?

“Kondensacja to przejście substancji z gazowego do ciekłego stanu skupienia. Produkt kondensacji nazywany jest kondensatem”

Dziś chcemy zająć się tylko jedną substancją i jest nią woda. Para wodna to gaz występujący w powietrzu, a “kondensat” to woda w stanie ciekłym. Jeśli skrapla się gdzieś w domu z bali, to chcemy zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, aby móc wyeliminować przyczyny. Przecież starannie zabezpieczyliśmy nasz dom z bali przed wodą z góry, z dołu i z boku i wszystko to byłoby na nic, gdyby teraz woda po prostu skraplała się z powietrza wewnątrz gdzieś na pięknym, dotychczas jeszcze suchym drewnie.  W dalszej części artykułu przyjrzymy się bliżej warunkom towarzyszącym takiej kondensacji.

Względna wilgotność w domu decyduje o tym, czy zachodzi kondensacja wody.

Tak więc wszystkie działania mające na celu utrzymanie domu z bali w stanie suchym były również rozsądne pod względem ewentualnej kondensacji, ponieważ niskie stężenie pary wodnej w powietrzu oznacza, że kondensacja nie nastąpi tak łatwo.

Jest jeszcze jeden ważny czynnik, który odgrywa rolę w kondensacji, a jest nim temperatura. Ciepłe powietrze może wchłonąć znacznie więcej pary wodnej niż zimne. Dlatego tzw. wilgotność względna nie jest bezwzględną miarą ilości wody w powietrzu, którą można by podać w gramach na metr sześcienny, ale miarą nasycenia powietrza parą wodną w danej temperaturze. Na przykład wilgotność względna 50% wskazuje, że zdolność powietrza do pochłaniania pary wodnej jest wyczerpana do 50%. Oznacza to, że w tej temperaturze do powietrza może dostać się taka sama ilość pary wodnej, jaka już jest w środku, bez wystąpienia kondensacji.

Jak by to wyglądało? Czy zacznie padać? Nie, to prawie nigdy nie zdarza się w domach z bali, najpierw stałoby się bardzo lekko zamglone, tak jak widzisz “parę wodną”, kiedy wychodzi z rondla. Jednak to również rzadko zdarza się w domu z bali. Ta “para wodna”, jak się ją potocznie nazywa, jest jednak widoczna tylko dlatego, że nie jest już parą wodną w sensie fizycznym, ale ma już postać małych kropelek, czyli już się skondensowała.

Mechanizm, w jaki sposób ta niewidzialna para wodna skrapla się w powietrzu w małe kropelki, prowadzi nas do zasady, która jest również ważna w zapobieganiu kondensacji w domu z bali. Para wodna w kotle jest bardzo gorąca. Gorące powietrze w kotle może wiązać dużo gazu wodnego. Jak tylko wyjdzie z kotła, to się schładza, bo w kuchni nie jest normalnie tak gorąca jak w kotle. Z powodu chłodzenia powietrze może teraz pomieścić mniej pary wodnej, wilgotność względna wzrasta do ponad 100% z powodu chłodzenia, a para wodna skrapla się w postaci małych kropel i w ten sposób staje się widoczna.

W domu z bali para wodna zawsze skrapla się najpierw w najzimniejszych miejscach.

W domu z bali są to regularnie miejsca, w których tak zwane “mostki termiczne” powodują wychłodzenie w zimie. Na przykład przy zamkach drzwi, oknach lub w miejscach, gdzie metal lub kamień przewodzi ciepło z wnętrza na zewnątrz.

Są więc dwie podstawowe rzeczy do rozważenia: Po pierwsze, wilgotność względna. Najlepiej, aby mieściła się ona w przedziale od 50 do 60%. Po drugie, staranna izolacja na zewnątrz bez mostków termicznych.

Dobra wiadomość jest taka, że można rozpoznać słabo zaizolowane obszary przed kondensacją i zaizolować je. Na przykład kondensacja, która regularnie tworzy się na szybach, a następnie sprawia, że ramy okienne stają się mokre, jest oznaką, że okna przepuszczają zbyt wiele ciepła. Tak zwana “wartość K” (współczynnik przenikania ciepła) powinna wynosić 1,1 dla szyb zespolonych, jeśli między szybami znajduje się wypełnienie z gazu szlachetnego. W międzyczasie dąży się do uzyskania wartości K od 0,7 do 0,8.

Od czego zacząć, jeśli masz problemy z kondensacją w swoim domu z bali?

Kondensacja nie byłaby widoczna we wszystkich miejscach w domu z bali tak łatwo jak na oknach czy na zamku drzwi. Ogólnie rzecz biorąc, należy więc dążyć do uzyskania izolacji z jak najmniejszą liczbą szczelin i mostków termicznych oraz do utrzymania wilgotności względnej w domu w normalnym zakresie między 50 a 60%.

Możesz łatwo zmierzyć wilgotność względną za pomocą higrometru, który często jest dołączany do tych małych stacji pogodowych, które mierzą ciśnienie powietrza i przewidują deszcz lub słońce.

To właśnie tutaj opłacają się wszystkie wysiłki, aby utrzymać domek z bali w suchości. Szczelny dach z dużymi zwisami, dobrze odwodniony fundament, dobra izolacja przeciwwilgociowa na zewnątrz i poniżej, dobra wentylacja pod podłogą i za izolacją sprawią, że nie będzie mokrych miejsc zwiększających wilgotność.

Wilgotność naturalnie wzrasta poprzez podgrzewanie wody podczas gotowania lub brania prysznica, poprzez rośliny domowe lub po prostu wielu mieszkańców domu, ponieważ zawsze wydychamy parę wodną wraz z powietrzem, którym oddychamy. Gdy na zewnątrz jest bardzo zimno, kondensuje się bezpośrednio i staje się widoczny jako delikatna mgiełka.

Jeśli wilgotność względna wzrośnie zbyt wysoko, pomaga tzw. wentylacja szokowa, w której otwiera się wszystko na 5 do 10 minut i wymienia całe powietrze, nie pozwalając, by wszystko zbytnio się ochłodziło.

Domy z bali mają generalnie bardzo zdrowy klimat do życia, a drewno również magazynuje wilgoć i wyrównuje wahania wilgotności. Dlatego uporczywe problemy z kondensacją w domu z bali są raczej rzadkie przy dobrej izolacji i regularnej wentylacji.

Oceń ten post
[Wszystkie: 1 Average: 5]